Powitajcie Państwo naszego dzisiejszego gościa – Damiana Żurawskiego, - młodego i ambitnego specjalistę SEO, który działa w branży od 2012 r. Damian przeszedł całą ścieżkę zawodową od pisania wpisów optymalizowanych pod kątem SEO do optymalizacji stron internetowych. Wyciągnięte wnioski pomagają Damianowi kompleksowo podchodzić do pracy nad projektami klientów, a w wolnym czasie dzielić się swoim doświadczeniem na blogu. Więc zapraszamy do lektury dzisiejszego wywiadu.
Janusz Kamiński: Proszę powiedzieć kilka słów o sobie: gdzie Pan się urodził, co studiował itd.?
Damian Żurawski: Nazywam się Damian Żurawski, urodziłem się w Zabrzu. Studiowałem politologię na Uniwersytecie Śląskim ze specjalizacją: dziennikarstwo i komunikacja społeczna.
Janusz Kamiński: Skąd pojawiło się zainteresowanie do SEO?
Damian Żurawski: Przez przypadek w 2012 roku poznałem, że istnieje taka branża jak SEO przy okazji stażu w pewnej firmie.
Obsługiwałem sklep internetowy, zajmując się głównie SEO Copywritingiem.
Wcześniej nie miałem bladego pojęcia, w jaki sposób wyszukiwarka decyduje o kolejności wyników wyszukiwania, nawet do głowy by mi nie przyszło, że są techniki, które sprawiają, że jedne strony są wyżej w rankingu od innych.
Nie mniej jednak odkryłem ogromny potencjał, jaki drzemie w tej dziedzinie, dlatego też szybko porzuciłem karierę SEO copywritera na rzecz nauki o technicznych aspektach SEO.
Obsługiwałem sklep internetowy, zajmując się głównie SEO Copywritingiem.
Wcześniej nie miałem bladego pojęcia, w jaki sposób wyszukiwarka decyduje o kolejności wyników wyszukiwania, nawet do głowy by mi nie przyszło, że są techniki, które sprawiają, że jedne strony są wyżej w rankingu od innych.
Nie mniej jednak odkryłem ogromny potencjał, jaki drzemie w tej dziedzinie, dlatego też szybko porzuciłem karierę SEO copywritera na rzecz nauki o technicznych aspektach SEO.
Janusz Kamiński: Jak długo pracuje Pan w tej branży? Czy dużo się zmieniło w pozycjonowaniu w ciągu tego czasu?
Damian Żurawski: Zajmuję się SEO od 2012 roku i od tego czasu bardzo dużo zmieniło się w tej branży. Przede wszystkim SEO stało się znacznie bardziej wymagające niż było gdy zaczynałem.
Akurat wtedy gdy zaczynałem nastąpił swego rodzaju przełom w pozycjonowaniu stron. Stare metody pozycjonowania, o których jedynie słyszałem, a które były szalenie skuteczne, przechodziły do lamusa.
Aktualizacja algorytmów Google, szczególnie algorytm Panda, który dużo namieszał, sprawiła, że branża zwróciła się ku tzw. Content Marketingowi, co oznaczało, że użyteczne, wysokiej jakości treści były tym, czego strona internetowa potrzebuje.
Dlatego też nie przypadkowo znalazłem pracę w Marketingu Internetowym świeżo po ukończeniu studiów dziennikarskich, bowiem wówczas osoba z tzw. lekkim piórem była bardzo poszukiwana.
Nie mniej jednak, tak jak powiedziałem wcześniej, zainteresowało mnie bardziej techniczne SEO – w tym kierunku dalej się rozwijałem.
Akurat wtedy gdy zaczynałem nastąpił swego rodzaju przełom w pozycjonowaniu stron. Stare metody pozycjonowania, o których jedynie słyszałem, a które były szalenie skuteczne, przechodziły do lamusa.
Aktualizacja algorytmów Google, szczególnie algorytm Panda, który dużo namieszał, sprawiła, że branża zwróciła się ku tzw. Content Marketingowi, co oznaczało, że użyteczne, wysokiej jakości treści były tym, czego strona internetowa potrzebuje.
Dlatego też nie przypadkowo znalazłem pracę w Marketingu Internetowym świeżo po ukończeniu studiów dziennikarskich, bowiem wówczas osoba z tzw. lekkim piórem była bardzo poszukiwana.
Nie mniej jednak, tak jak powiedziałem wcześniej, zainteresowało mnie bardziej techniczne SEO – w tym kierunku dalej się rozwijałem.
Janusz Kamiński: Czy pozycjonowane przez Pana strony dostawały karę Googla? 🙂 Miał Pan z tym styczność?
Damian Żurawski: Strony, które pozycjonuję nie dostały kary od Google, dlatego że nie specjalizuje się w Black Hat SEO. Pozycjonuję stronę metodami White Hat SEO oraz staram się, najlepiej jak potrafię, optymalizować strony pod kątem treści oraz pod kątem szeroko rozumianego technicznego SEO, czyli dbam o odpowiednią prędkość ładowania strony oraz prawidłową semantykę kodu źródłowego. Dlatego też pozycjonowanie w moim stylu uważam za bardzo bezpieczne, a ryzyko dostania kary jest bliska zeru.
Miałem natomiast styczność z karą od Google dla domen, które przejąłem w trakcie pozycjonowania, np. przez Agencję SEO. Głównym problemem z jakim się spotkałem, to kara za nienaturalne linki oraz kara za zakazane techniki optymalizowania stron internetowych.
Miałem natomiast styczność z karą od Google dla domen, które przejąłem w trakcie pozycjonowania, np. przez Agencję SEO. Głównym problemem z jakim się spotkałem, to kara za nienaturalne linki oraz kara za zakazane techniki optymalizowania stron internetowych.
Janusz Kamiński: Jakie książki oraz kursy SEO może polecić Pan dla osób początkujących.
Damian Żurawski: SEO nie uczyłem się ani z książek, ani z tutoriali w Internecie, tylko w firmach w których pracowałem – dlatego tutaj nie pomogę. Nie ukrywam, że elementarzu SEO nauczył mnie mój były szef, który jest programistą, a SEO w ówczesnym czasie się jedynie interesował.
Myślę, że nie miał czasu zgłębiać tajników pozycjonowania stron, dlatego postanowił przekazać podstawy mnie i liczył, że samemu będę poznawał zaawansowane techniki SEO. Tak się zresztą stało – od tego momentu nauka SEO polegała na analizowaniu zmian naniesionych na stronach internetowych, ćwiczenie tzw. pamięci wstecznej, lub najlepiej prowadzenie dokumentacji zmian, adnotacji i analiza, które działania przyniosły skutek, a które okazały się bezowocne.
W taki sposób znalazłem know-how, skuteczne metody pozycjonowania, które wykorzystuję do dziś.
Myślę, że nie miał czasu zgłębiać tajników pozycjonowania stron, dlatego postanowił przekazać podstawy mnie i liczył, że samemu będę poznawał zaawansowane techniki SEO. Tak się zresztą stało – od tego momentu nauka SEO polegała na analizowaniu zmian naniesionych na stronach internetowych, ćwiczenie tzw. pamięci wstecznej, lub najlepiej prowadzenie dokumentacji zmian, adnotacji i analiza, które działania przyniosły skutek, a które okazały się bezowocne.
W taki sposób znalazłem know-how, skuteczne metody pozycjonowania, które wykorzystuję do dziś.
Janusz Kamiński: Prowadzi Pan własną stronę seowiedzacy.pl. Kiedy ona powstała?
Damian Żurawski: Od dawna w mojej głowie kiełkowała myśl, aby założyć własną stronę internetową.
Przez lata dbałem jedynie o witryny klientów, a decyzję o założeniu własnej strony odwlekałem głównie z powodu braku czasu. Nie mniej jednak pewne okoliczności sprawiły, że miałem go trochę więcej i wówczas poświęciłem się własnemu projektowi SEOwiedzący.
Głównie ten czas poświęciłem na opracowaniu treści, które z założenia miały generować największy ruch, robiłem grafiki, wymyśliłem nazwę domeny, logo, znalazłem odpowiedni szablon, zacząłem optymalizować stronę, a gdy wszystko było gotowe wysłałem do Google prośbę o zaindeksowanie strony.
Założenie własnej strony, to jedna z najlepszych decyzji w moim życiu.
Przez lata dbałem jedynie o witryny klientów, a decyzję o założeniu własnej strony odwlekałem głównie z powodu braku czasu. Nie mniej jednak pewne okoliczności sprawiły, że miałem go trochę więcej i wówczas poświęciłem się własnemu projektowi SEOwiedzący.
Głównie ten czas poświęciłem na opracowaniu treści, które z założenia miały generować największy ruch, robiłem grafiki, wymyśliłem nazwę domeny, logo, znalazłem odpowiedni szablon, zacząłem optymalizować stronę, a gdy wszystko było gotowe wysłałem do Google prośbę o zaindeksowanie strony.
Założenie własnej strony, to jedna z najlepszych decyzji w moim życiu.
Janusz Kamiński: Podana strona opiera się o WordPress. Dlaczego został wybrany ten CMS?
Damian Żurawski: Tak zgadza się, moja strona została stworzona w oparciu o WordPress. Dlaczego WordPress? Bo to najlepszy CMS na świecie! Wcześniej miałem okazję pracować na tym oprogramowaniu zarówno w przypadku stron firmowych, jak i sklepów internetowych postawionych na WooCommerse. Z racji tego, że odnosiłem sukcesy w pozycjonowaniu stron opartych na WordPressie, przekonałem się do niego.
Spodobało mi się również, że mogę liczyć na wsparcie programistów, którzy regularnie tworzą bardzo pomocne wtyczki w zarządzaniu stroną. Niezaprzeczalnym plusem tego oprogramowania jest fakt, że jest całkowicie za darmo. Pieniądze zaoszczędzone na zakup autorskiego CMS-a można dzięki WordPress zainwestować w inne narzędzia.
Spodobało mi się również, że mogę liczyć na wsparcie programistów, którzy regularnie tworzą bardzo pomocne wtyczki w zarządzaniu stroną. Niezaprzeczalnym plusem tego oprogramowania jest fakt, że jest całkowicie za darmo. Pieniądze zaoszczędzone na zakup autorskiego CMS-a można dzięki WordPress zainwestować w inne narzędzia.
Janusz Kamiński: Czy planuje Pan tworzyć kursy oraz poradniki na temat SEO?
Damian Żurawski: Nie zamierzam w najbliższej przyszłości zarabiać na tworzeniu kursów i poradników SEO.
Jeśli decyduję się napisać artykuł/poradnik, robię to na łamach swojej strony internetowej, a dostęp do tych treści każdy ma za darmo.
Jeśli decyduję się napisać artykuł/poradnik, robię to na łamach swojej strony internetowej, a dostęp do tych treści każdy ma za darmo.
Janusz Kamiński: Jakie ma Pan cele na przyszłość?
Damian Żurawski: Zawodowe cele na przyszłość, to stworzenie własnego sklepu internetowego. Chciałbym spróbować własnych sił w E-Commerse, ale nie tylko wypozycjonować sklep internetowy, ale również pracować nad poprawianiem jego skuteczności, lejków sprzedaży, użyteczności.
Janusz Kamiński: Czym się Pan interesuje?
Damian Żurawski: Moje zainteresowania kierują się wokół branży w której się specjalizuję. Ale nie tylko SEO mi w głowie. Od roku rozwijam się w reklamie internetowej Google Ads, bardzo dużo czasu spędziłem na poznawaniu tajników Google Tag Managera i Google Analytics. Mam też skromne doświadczenie w kampanii na Facebooku i prowadzeniu profili społecznościowych. Sporo czasu również poświęciłem na poznawaniu języka programowania JavaScript – ale do programisty jeszcze dużo mi brakuje. Nie mniej jednak jestem zadowolony z tego co udało mi się nauczyć.
Prywatnie jestem wielkim fanem piłki nożnej, lubię gry komputerowe oraz czytać książki: głównie fantasy, horrory i tzw. literaturę faktu.
Prywatnie jestem wielkim fanem piłki nożnej, lubię gry komputerowe oraz czytać książki: głównie fantasy, horrory i tzw. literaturę faktu.
Janusz Kamiński: Co może powiedzieć Pan osobom, które interesują się SEO? Jak zostać dobrym specjalistą w tej dziedzinie?
Damian Żurawski: Dobry specjalista SEO, to osoba o bardzo szerokich horyzontach. Artykuły o kompetencjach dobrego SEO specjalisty, które można przeczytać w Internecie, nie są przesadzone. Taka osoba musi sporo potrafić i uczyć się na bieżąco. Polecam SEO specjalistom zgłębiać wiedzę z tzw. technicznego SEO, jest to bardzo ciekawe zajęcie i na rynku pracy takie osoby są bardziej doceniani przez pracodawców.
Nie mniej jednak umiejętność optymalizacji treści, dobrego reasearchu słów kluczowych, znajomości zasad link buildingu, zmysł marketingowy, trochę umiejętności SEO copywriterskich, analityczne umiejętności, znanie się na domenach internetowych – to umiejętności również szalenie istotne.
Nie mniej jednak umiejętność optymalizacji treści, dobrego reasearchu słów kluczowych, znajomości zasad link buildingu, zmysł marketingowy, trochę umiejętności SEO copywriterskich, analityczne umiejętności, znanie się na domenach internetowych – to umiejętności również szalenie istotne.
Janusz Kamiński: Dziękuję bardzo za udzielenie wywiadu! Życzę Panu kolejnych sukcesów zarówno w życiu zawodowym, jak i osobistym.
Damian Żurawski: Dziękuję również. Pozdrawiam.