Jakub Milczarek: Podróżuje dość dużo i często udaje mi się połączyć podróże z pracą

Jakub Milczarek: W OnTheGoSystems zajmuję stanowisko UX Specialist. Co się pod tym kryje? W zasadzie wszystko, co związane jest z projektowaniem nowych funkcji i zmianami w interfejsie użytkownika. Nie ograniczam się tylko do samego projektowania, bo mam możliwość uczestniczenia w dyskusjach koncepcyjnych i planowaniu większości nowości wprowadzanych w naszych wtyczkach. Prowadzę też bardzo wiele testów użyteczności naszych produktów, zarówno w stadium projektowym, jak i finalnych wersji. Do tego staram się być „pierwszą pomocą” dla naszych programistów w sytuacjach, kiedy nie są pewni, jak zaprezentować coś użytkownikowi w budowanym interfejsie.

Jakub Milczarek: W zasadzie pracuję przy wszystkich projektach, które są prowadzone w naszej firmie i każdy z tych projektów cieszy. Największą radością jest przeczytanie komentarzy od użytkowników, którzy chwalą, że ciągle się rozwijamy, dodajemy nowe funkcje i usprawniamy działanie interfejsu tam, gdzie zaczyna być zbyt skomplikowany. Jeśli miałbym wskazać projekt, z którego jestem najbardziej dumny, to byłoby to wprowadzenie relacji i pól powtarzalnych do pakietu Toolset, aktualnie otwarty projekt przebudowy interfejsu Toolset Types oraz prace nad ciągle udoskonalanym i rozwijanym interfejsem dla tłumaczy tzw. ATE, czyli Advanced Translation Editor, który stanowi naturalne rozszerzenie wtyczki WPML i naszej oferty związanej z możliwością tłumaczenia stron internetowych.

Jakub Milczarek: Największą zaletą pracy zdalnej jest możliwość pracy z dowolnego miejsca. Wystarczy aby był tam dostęp do Internetu i zapas prądu. Dodatkowo praca zdalna pozwala na dość elastyczne podejście do godzin pracy. Jeśli potrzebuję 2 lub 3 h przerwy w ciągu dnia i o ile nie mam wtedy spotkań nie ma problemu. Mogę sobie zrobić taką przerwę i później popracować dłużej. Największą wadą jest chyba samotność, która dopada niektórych pracowników zdalnych, ale na to są metody. Wystarczy mieć dużo hobby i znajomych, którzy wyciągają Cię z domu po pracy. Jeśli pracujesz podróżując, ten problem zupełnie się nie pojawia. Dość dużym wyzwaniem w pracy zdalnej jest ułożenie odpowiedniego planu dnia i zarezerwowanie czasu na rozmowy ze wszystkimi zainteresowanymi. Do tego trzeba jeszcze doliczyć różnice czasowe, święta państwowe (w OTGS mamy pracowników z niemal 40 krajów) i różnice zwyczajach…

Jakub Milczarek: Rzeczywiście podróżuje dość dużo i często udaje mi się połączyć podróże z pracą. Nauczyłem się nawet płynnie przeplatać podróżowanie, zwiedzanie i pracę. Zdarza mi się pracować w pociągu, na lotnisku, w lobby hotelu, czy hostelu, w którym aktualnie przebywam, albo czekając na jacht. Jednymi z najoryginalniejszych miejsc, z których pracowałem będą na pewno: łódź motorowa, w trakcie rejsu naukowego z moimi studentami i praca z tarasu domku lub plaży w Chorwacji podczas spotkania firmowego.

Jakub Milczarek: W najbliższym czasie planuję wybrać się na WordCamp Polska 2019, który według mojej wiedzy ma odbywać się w moim mieście rodzinnym, czyli w Łodzi. Wybieram się też regularnie na WordUpy w Łodzi i jeśli tylko mam czas, to odwiedzam WordUpy w Białymstoku, Wrocławiu, Krakowie i Gdyni.

Jakub Milczarek: Dziękuję również. Pozdrawiam.