Przedstawiamy Państwu naszego dzisiejszego gościa – inteligentnego i ambitnego człowieka, który związał swoje życie z sieciami komputerowymi oraz hostingiem i odniósł w tej dziedzinie sukces. Powitajcie Pana Rafała Kuśmidera – CEO dhosting.pl – najszybciej rozwijającej się firmy hostingowej w Polsce. Pan Rafał opowiedział nam o swoich studiach, rozwoju firmy i planach na przyszłość. Zapraszamy więc do bliższego zapoznania z naszym gościem i jego drogą do sukcesu.
Janusz Kamiński: Proszę powiedzieć Pana kilka słów o sobie: gdzie Pan się urodził, co studiował itd.?
Rafał Kuśmider: Urodziłem się w Łowiczu - to te miejsce kojarzone dość dobrze z pysznymi dżemami. 🙂 Studiowałem Informatykę – choć daleki jestem nazywać to normalnymi studiami. Pracowałem wtedy na etacie jeszcze w innej firmie i równocześnie w domowych zakamarkach powstawał projekt dhosting.pl.
Janusz Kamiński: Czy posiada Pan jakąś konkretną specjalizację?
Rafał Kuśmider: Sieci komputerowe – tą specjalizację wybrałem na studiach. Idąc jednak na studia o CISCO, sieciach szkieletowych, routerach, przełącznikach, protokole BGP wiedziałem już naprawdę sporo. W trakcie studiów tymi tematami żyłem i rozwijałem się już zawodowo. Tym się interesowałem i nadal interesuje. Posiadam też wiedzę w zakresie administracji systemami UNIX i Linux.
Janusz Kamiński: Zgodnie z informacją dostępną na profilu w Linkedin.com od wielu lat zajmuje się Pan hostingami. Jak udało się wejść w zawód?
Rafał Kuśmider: Proszę się tylko nie śmiać. 🙂 Pierwsze lata (szkoły podstawowej, gimnazjum i liceum) to było zdobywanie wiedzy merytoryczno - technicznej jak działają sieci komputerowe, Internet, DNS, serwery WWW, poczta e-mail, FTP i mógłbym tak wymieniać jeszcze długo. :). Kiedy poznawałem te zagadnienia to wszystko w PL dopiero zaczynało się rozwijać – nie muszę przypominać, że dynamika rozwoju była niesamowita i nikt nie wyobrażał sobie wtedy, że dziś w komórce będziemy mieli cały świat do którego możemy w dowolnym momencie napisać maila, odezwać się na profilu FB do znajomego z drugiego końca świata – słysząc i widząc go i sprawdzać jego geolokalizacje gdzie się znajduję. Dziś to normalne i nikogo już to nie zachwyca. Wtedy to nie było takie oczywiste, przyciągała ta (nie)wiedza i chęć zaistnienia w tym cyfrowym świecie. Pierwsze skrzynki pocztowe i darmowy hosting oferowałem już w szkole gimnazjalnej. Podkreślam – darmowy, nie brałem za to pieniędzy. 🙂 Zdobywanie ciągle wiedzy, studia, przeprowadzka do Warszawy i poznanie wielu sympatyków z podobną pasją spowodowało chęć stworzenia czegoś więcej niż prywatny serwer ukryty w domowym zaciszu. Łatwo nie było, zwłaszcza, że bez kapitału trudno wybić się z nową marką na rynek. Konkurencja już wtedy była dość spora.
Janusz Kamiński: Jest Pan założycielem własnego hostingu. Co skłoniło Pana do realizacji tego projektu?
Rafał Kuśmider: Początkowo zadecydowało zainteresowanie – administracja systemami Linux. Docelowo gdy poznałem dobrze rynek hostingowy, nie podobały mi się aktualnie dostępne rozwiązania na rynku – panele do zarządzania były ubogie w funkcjonalności, skomplikowane a większość oferowała gotowce kupione za oceanu i niezrozumiałe dla większości „śmiertelników”. Wszystko zaczęło się od stworzenia panelu administracyjnego – dPanel.pl - własnego, intuicyjnego i przede wszystkim prostego, który zrozumie każdy, nawet mniej obyta osoba w zagadnienia techniczne. Sam jako laik kiedyś nie wiedziałem jak to wszystko działa – do dziś większość użytkowników przechodząc do nas z np. home.pl pierwszą rzecz, którą docenia na wstępie to prosty i zrozumiały panel administracyjny. Jest duża satysfakcja. Przyznaję.
Janusz Kamiński: Czym Pański serwis odróżnia się od konkurencji?
Rafał Kuśmider: Panel to jedno. Dziś to tylko narzędzie, które jest bardzo ważne ale nie najważniejsze. Dobra oferta to dziś klucz do sukcesu. Nas odróżnia to, że mamy jedną kompleksową usługę, która daje wszystko co potrzebuje każdy właściciel strony WWW. A co najważniejsze w nowym modelu rozliczeniowym, który dziś był jedynie dostępny w chmurach obliczeniowych, gdzie wymagany była wiedza lub drogi administrator, który za nas ogarniał tematy techniczne. U nas Użytkownik dostaje w podstawowej cenie 200 zł netto / rok parametry 1 GHz, 1 GB RAM i 50 GB dysku – czyli 2x większe niż w tradycyjnym hostingu. Natomiast wszystkie zasoby wykorzystywane ponad podstawowe, są rozliczane godzinowo za realne wykorzystanie zasobów. W nocy inaczej wykorzystujemy serwer niż w ciągu dnia. Dlaczego więc właściciel strony ma płacić za parametry, których w nocy nie wykorzystuje? Kolejną bardzo poważną luką na rynku było to, że sporo sklepów czy blogów prowadzi kampanię w Internecie i potrzebuje tylko chwilami większe zasoby serwera aby w punkcie kulminacyjnym ich promocji strona była dostępna dla jego użytkowników – inaczej użytkownik, nie wróci na tą stronę jeżeli nie może na nią się dostać.
Właśnie dlatego stworzyliśmy Elastyczny Web Hosting, który realniepozwala zaoszczędzić na posiadaniu strony internetowej, nadal nie posiadając żadnej specjalistycznej wiedzy w zarządzaniu serwerami.
Właśnie dlatego stworzyliśmy Elastyczny Web Hosting, który realniepozwala zaoszczędzić na posiadaniu strony internetowej, nadal nie posiadając żadnej specjalistycznej wiedzy w zarządzaniu serwerami.
Janusz Kamiński: W jaki sposób planuje Pan rozwijać swój biznes hostingowy?
Rafał Kuśmider: Do niedawna posiadaliśmy jak większość konkurencji odrębną ofertę na hosting współdzielony, serwery VPS i serwery dedykowane. Całą tą ofertę postanowiliśmy wyrzucić do kosza i zastąpić jedną – która zastępuje te rozwiązania. Wszystkie nasze działania idą w kierunku rozwoju naszego nowego produktu. Jedną z pierwszych rzeczy, którą chcemy wprowadzić w EWH to HA (HighAvailability) aby jeszcze bardziej dostosować naszą ofertę do najbardziej wymagających klientów, którzy cenią niezawodność i dostępność ich strony o każdej porze dnia lub nocy. Planujemy też ekspansję z naszą nową usługą na rynki zagraniczne.
Janusz Kamiński: Czy bierze Pan udział w innych projektach?
Rafał Kuśmider: Tak – choć nie mogę dziś o nich mówić. Mam nadzieję, że niedługo świat o nich usłyszy i będzie okazja o nich tutaj porozmawiać. 🙂
Janusz Kamiński: Jaki z wcześniej realizowanych projektów był najciekawszy? Czemu był on poświęcony?
Rafał Kuśmider: Większość mojego życia zawodowego (mam 30 lat) poświęciłem projektowi dhosting.pl. To pytanie może warto zadać za kilka lat gdy pozostałe projekty w których dziś uczestniczę, ujrzą światło dzienne.
Janusz Kamiński: Czy pracował Pan z produktami od TemplateMonster? Jeśli tak, to jakie są Pana wrażenia?
Rafał Kuśmider: Czasami wykorzystywaliśmy dla Klientów Państwa szablony, które z naszej perspektywy w sposób znaczący przyśpieszały prace nad stroną i co istotne, były zrobione zgodnie ze „sztuką”. Uważam, że takie projekty jak Państwa, pozwalają wielu firmom zaistnieć w internecie ponieważ znacznie zmniejszą koszt stworzenia serwisu WWW, a co za tym idzie umożliwiają większej ilości firm i osób pokazanie się w sieci.
Janusz Kamiński: Jakie są Pana cele na przyszłość?
Rafał Kuśmider: Wyspać się. 🙂 A z tych bardziej ambitnych to chciałbym mieć znaczący wpływ na rozwój usług hostingowych na świecie. Jest wiele do zrobienia. Wierzę, że wprowadzenie usługi EWH to pierwszy, a nie ostatni krok do sporych zmian, które odczuje każdy obecny lub przyszły właściciel strony internetowej. Kolejne projekty w których uczestniczę, są powiązane z rynkiem cyfrowym w Internecie.
Janusz Kamiński: Czym się Pan interesuje? Jakie są Pana pasji?
Rafał Kuśmider: Nie warto pytać pracoholika o takie rzeczy. 🙂 Zbyt wiele można się wtedy nie dowiedzieć. 🙂
Janusz Kamiński: Dziękuję za udzielenie wywiadu. Życzę Panu jeszcze bardziej dynamicznego rozwoju hostingu!
Rafał Kuśmider: Dziękuję również. Pozdrawiam.