Prowadzenie sklepu internetowego wiąże się z ciągłymi zmianami. Czasem wystarczy dodać lub usunąć produkty z katalogu, a czasem trzeba zoptymalizować układ strony. Jeśli chodzi o optymalizację witryny www, decyzja nie zawsze jest oczywista. Tu właśnie naprawdę pomocne okazują się testy A/B.
Testy A/B polegają na testowaniu różnych wersji strony firmy (np. jej układu, e-maili marketingowych) na dwóch grupach klientów i sprawdzeniu, która z tych grup generuje lepsze wyniki. Zwycięski wariant jest później wdrażany w witrynie. W dzisiejszym wpisie powiemy, jak można zaplanować test A/B, jakie elementy warto testować i o czym należy przy tym pamiętać.
Wyróżniamy dwie podstawowe kategorie zmian, które można wprowadzić w firmie na podstawie testów. Testować możemy elementy on-site (czyli stronę internetową firmy) lub off-site (np. reklamy, e-maile marketingowe). Cel testów jest w obu przypadkach ten sam: poprawa skuteczności firmy pod kątem zwiększenia sprzedaży.
Ważne jest planowanie z wyprzedzeniem. Warto z góry zadecydować, które elementy zostaną przetestowane. To raczej dość oczywiste, ale naprawdę nie warto testować każdego najmniejszego elementu strony. Dobrze jest się skupić na tych, które generują kliknięcia i — co ważniejsze — konwersję.
Warto też zastanowić się, jakich efektów oczekujemy. Musisz znać bieżące wyniki, by móc je porównać z wynikami zmienionych elementów. W niektórych testach wersję A stanowi obecny proces, a wersję B — nowy element. Można też przypisać nowe elementy zarówno wersji A, jak i B, by porównać oba z obecnym rozwiązaniem. Jeśli testujesz kilka nowych elementów, przed zastąpieniem oryginału upewnij się, że przynajmniej jeden z nich ma lepsze wyniki niż obecne rozwiązanie. W innym przypadku rozsądniej będzie oczywiście zachować obecne elementy.
Zoptymalizowanie strony internetowej to wspaniały pomysł. Niektóre zmiany mogą naprawdę znacząco zwiększyć sprzedaż — a o to przecież chodzi. Zanim cokolwiek zmienisz (albo przetestujesz te zmiany), przyjrzyjmy się paru elementom, których testowanie warto rozważyć.
Oprócz wiedzy o tym, co warto testować, jest jeszcze kilka innych kwestii, o których warto pamiętać.
Jak długo powinien trwać test A/B? To chyba najczęstsze pytanie, jakie sobie zadajemy przy ustalaniu ich skuteczności. Jeśli na Twojej stronie panuje duży ruch, być może uda Ci się uzyskać całkiem precyzyjne wyniki dość szybko (na przykład po około tygodniu), jednak jest spora szansa, że trzeba będzie na to poczekać kilka tygodni (od dwóch do sześciu). Są pewne narzędzia (więcej na ten temat w dalszej części artykułu), które mogą pomóc określić, ile osób potrzeba do przeprowadzenia testu, by wyniki były wiarygodne.
Podobnie działa to w drugą stronę — testy nie mogą trwać za długo. Dlaczego? Czasem różne zmienne mogą wpłynąć na wyniki. Nie polecam na przykład prowadzenia testu A/B w okresie Bożego Narodzenia, ponieważ w okolicy świąt zwyczaje związane z zakupami są nieco inne (nie dotyczy to oczywiście sytuacji, w której chcesz przetestować „świąteczne” elementy strony). Inne zmienne mogące wpływać na wyniki z biegiem czasu to:
Prowadząc swoje eksperymenty, na pewno będziesz mieć pewne założenia co do ich wyników. To zrozumiałe, że chcesz mieć rację w kwestii swoich prognoz. Jednak niektórzy sprzedawcy nieświadomie kończą testy za wcześnie, gdy tylko osiągną wyniki, jakich się spodziewali. Powtarzam więc: to bardzo ważne, by prowadzić testy dość długo, by wyniki były wiarygodne.
E-Marketing: Co powinni wiedzieć właściciele małych firm
Strategicznie w content marketingu: zadbaj o dokładny plan działań
Pracuj mądrzej, a nie ciężej: narzędzia marketingowe dla nowoczesnych marketerów