W jaki sposób możemy przyśpieszyć naszą stronę WWW opartą na WordPressie?

Fakt że WordPress jest otwartym oprogramowaniem, duża dostępność darmowych wtyczek i wparcie społeczności oraz to że jest łatwy i intuicyjny sprawiły że jest on najbardziej popularnym CMS-em na świecie.

Z drugiej strony wielu użytkowników tego CMS-a narzeka, że ich witryna bardzo wolno się ładuje. Odstrasza to nie tylko potencjalnych użytkowników naszej strony, którzy zniecierpliwieni przechodzą do konkurencyjnej witryny zanim nasza zdąży się w pełni załadować. Tracimy również swoją wysoką pozycję w wyszukiwarce, ponieważ Google stale wspiera w pozycjonowaniu tylko szybkie witryny. Wiele osób, które korzystają z WordPressa nie zdają sobie sprawy z tego, że sam WordPress jako skrypt działa naprawdę rewelacyjnie. Źródłem powolnego ładowania się skryptu jest najczęściej ogół naszych działań lub ich brak już po instalacji WordPressa.

Na szczęście nie musimy sami główkować, co zrobić, aby przyspieszyć naszą witrynę. W tym celu najlepiej użyć darmowych narzędzi do testowania prędkości strony typu Page Speed Insight, GTmatrix lub Pingdom Test Tool. Wystarczy tylko wpisać w odpowiednie pole adres naszej strony, a narzędzia te wskażą wszystkie mankamenty, które powinniśmy naprawić , aby uzyskać wyższą notę za szybkość.

Korzystajmy z szybkiego i sprawdzonego serwera

Aby postawić stronę na WordPressie w pierwszej kolejności musimy znaleźć dobrego dostawcę hostingowego z dobrymi parametrami serwera. Nie warto wybierać najtańszego dostawcy, gdyż z perspektywy czasu może nam się to nie opłacić, a nawet przynieś odwrotny efekt od zamierzonego. Tutaj najlepiej popytać znajomych, poczytać na forach lub samemu prześledzić ofertę dostępnych na rynku dostawców hostingu. Warto też wykorzystać darmowy okres próbny na wybranym hostingu, który z reguły wynosi dwa tygodnie i sprawdzić jak nasza strona się zachowuje.

Wybierajmy motyw dostosowany do naszych potrzeb

Szukając gotowego motywu na naszą stronę możemy wybierać spośród setek tysięcy darmowych motywów, które są tak naprawdę podstawą szaty graficznej naszej przyszłej witryny. Pamiętajmy jednak, że twórcy motywów pokazują nam wersje demo ze wszystkimi jej możliwościami, tylko po to, by zachęcić nas do kupna wersji płatnej. W wersji darmowej z reguły okazuje się, że korzystamy jedynie z nielicznych dostępnych funkcjonalności, podczas gdy reszta jest nieaktywna i tylko opóźnia wczytywanie się naszej witryny. Z kolei jeśli zdecydujemy się na prostą stronę wizytówkę nie potrzebujemy motywu, który w personalizacji posiada kilkanaście dodatkowych sekcji i ustawień, z których nigdy nie będziemy korzystać.

Jaki motyw wybrać?

Wybierając motyw na swoją stronę pierwszym odruchem dużej części użytkowników jest skierowanie się ku darmowym motywom, czy to przeglądając repozytorium WordPressa, czy zewnętrzne serwisy z darmowymi templatkami. Dlaczego to rozwiązanie nie zawsze jest najlepsze? Przede wszystkim tworząc własną stronę internetową, nie zakładamy jej zamknięcia po kilku miesiącach. Powinniśmy zatem wybrać rozwiązanie, które po roku działania nie przysporzy nam dodatkowej i często kłopotliwej pracy przy naprawie WP po włamaniu. Korzystając z płatnych motywów od sprawdzonych dostawców, zazwyczaj otrzymujemy aktualizacje w ramach subskrypcji, bezpłatną pomoc czy inne bonusy w postaci licencji na wbudowane w motyw wtyczki. Motywy te z pozoru mogą wydawać się drogie, jeśli weźmiemy jednak pod uwagę ilość potencjalnych kłopotów z darmowym motywem i konsekwencji wynikających z braku aktualizacji, cena ta przestaje nas straszyć.

Brak aktualizacji i zbyt duża ilość wtyczek

Bardzo ważną kwestią, jeśli chodzi o szybkość ładowanie się naszej strony postawionej na WordPressie jest korzystanie nie tylko z jego aktualnej wersji, ale również aktualizacja samych wtyczek, z których korzystamy. Niemal codziennie wychodzą przeróżne nowe aktualizacje pluginów, które niwelują poprzednie ich mankamenty. Dodatkowo mogą one nawet wpłynąć na szybkość działania naszej strony, dlatego tak ważna jest ich regularna aktualizacja. Z drugiej strony pamiętajmy, aby nie przesadzać z ilością pluginów, które rozszerzają możliwości naszej witryny – każda wtyczka to dla niej mniejsze bądź większe obciążenie. Pamiętajmy zatem, żeby instalować tylko te wtyczki, których naprawdę potrzebujemy, resztę zaś wyłączać, a nawet usuwać.

Optymalizujmy zdjęcia

Jeśli Twoja witryna bazuję na pięknych, wyrazistych zdjęciach i zamieszczamy ich stosunkowo dużo mają one znaczący wpływ na prędkość ładowania się naszej witryny. Automatyczny proces optymalizacji wszystkich zdjęć na witrynie możemy przeprowadzić instalując jedną z wielu dostępnych darmowych wtyczek. Jednakże najlepszą praktyką jest dbanie o odpowiedni rozmiar zdjęć jeszcze przed ich zamieszczeniem. Nie potrzebujemy przecież zdjęcia w rozmiarze 1000, 2000 czy nawet 3000 pikseli w miejscu, gdzie i tak zostanie ono wyświetlone w rozmiarze np. 600x600px pikseli. Ponadto warto wdrożyć mechanizm Lazy Load, czyli funkcję dzięki której obrazki będą przesyłane do przeglądarki wyłącznie w momencie w którym użytkownik będzie je wyświetlał.

Usuwajmy zbędne treści na stronie

Wszystkie elementy, które znajdują się na stronie, ale nie są przez nas używane również wpływają na wolniejsze ładowanie się strony. Przyjrzyjmy się zatem tym widgetom i sekcjom , a także szkicom poszczególnych podstron, z których nie korzystamy, a zajmują one tylko zbędne miejsce. Dotyczy to również wszelkich szkiców wpisów, ich różnych wersji czy komentarzy, których nie zaakceptowaliśmy.

Stosujmy cache

Bardzo przydatnym narzędziem, które znacząco przyśpieszy szybkość ładowania się naszej strony na urządzeniu użytkownika jest stosowanie plaginu do czyszczenia pamięci podręcznej. Pamięć cache służy do zapisu niektórych danych strony na urządzeniu użytkownika, dzięki czemu jeśli po raz kolejny odwiedzi on naszą witrynę serwer nie musi już pobierać wszystkich plików strony.

Minifikujmy kod i łączmy nasze pliki

Są to dwa zabiegi, które jeśli uda nam się zastosować znacznie poprawią szybkość naszej strony. Minifikacja kodu polega na pozbyciu się wszelkich komentarzy i tzw. białych znaków np. z plików CSS lub Java Script i jego zapisie w jednej linijce, co zmniejsza wagę plików. Natomiast łączenie plików w jeden służy ograniczeniu wysyłania żądań do serwera do jednego zapytania zamiast wielu zapytań odnośnie różnych plików. Najprościej i najwygodniej dla użytkowników, którzy średnio się na tym znają jest znalezienie odpowiedniej darmowej wtyczki. Warto jednak uważnie czytać treść zadań, które chcemy wykonać, aby nie spowodować zbędnych komplikacji.

Powyższe zabiegi to oczywiście nie wszystkie czynności, które możemy przeprowadzić, aby zwiększyć szybkość ładowania się naszej strony. Są one jednak podstawą dla tych, którzy nie posiadają większej wiedzy programistycznej, a chcą dostosować swoją witrynę do wymogów Google. Jeśli samodzielnie chcemy zarządzać naszą witryną warto posurfować w Internecie i bliżej zapoznać się z rozległym tematem dotyczącym jej optymalizacji.