Wioleta Cebulak: Słuchajcie swoich klientów. Dawajcie im to, czego potrzebują

Kontynuujemy znajomość Państwa z Polskimi marketingowcami. Dziś dzielimy się wywiadem z Panią Wioletą Cebulak - mamą, etatowym pracownikiem agencji reklamowej GrupaMMarketing i freelancerem. Pani Wioleta pracuje z reklamą w internecie od 2012 r. i swoim doświadczeniem dzieli się na stronie mmarketing.com.pl. Tutaj można znaleźć sporo ciekawych materiałów dotyczących reklam w Google i Facebook, pozycjonowania, pracy freelancera itd. Więc jeśli tamte tematy są bliskie dla was, zapraszam do zapoznania się z naszym gościem i jej stroną.

Janusz Kamiński: Proszę powiedzieć kilka słów o sobie.

Wioleta Cebulak: Nazywam się Wioleta Cebulak. Pochodzę z kameralnego miasteczka – Chełmży. Prywatnie jestem żoną i mamą dwójki roześmianych dzieci. Zawodowo, jako Mama Marketing pozyskuję klientów z internetu.

Janusz Kamiński: Zawodowo zajmuje się Pani marketingiem internetowym. Skąd to się wzięło?

Wioleta Cebulak: Kosztowna porażka w czasie, gdy zajmowałam się handlem internetowym, była w moim przypadku przysłowiową kropką nad i. Ona zobligowała mnie początkowo do zdobycia podstawowej wiedzy. W kolejnych latach nauka i praktyka oraz kolejne sukcesy, a także pojedyncze porażki kształtowały mnie jako osobę, która dziś pretenduje do miana specjalisty.

Janusz Kamiński: Marketing internetowy to bardzo obszerne pojęcie. W jakim kierunku specjalizuje się Pani?

Wioleta Cebulak: Obsługuję profile społecznościowe. Zajmuję się też planowaniem i realizacją płatnych kampanii w mediach społecznościowych. Wykonuję jeszcze link building. Moje działania stanowią uzupełnienie szerszych strategii, które tworzone są po to, by osiągać konkretne cele.

Janusz Kamiński: Czy bardzo się zmienił marketing internetowy w ciągu ostatnich 5 lat?

Wioleta Cebulak: Najszybciej zmienia się konsument. Dziś klienci lubią kupować. Nie lubią, jak im się sprzedaje. To preferencje odbiorców produktów/usług/informacji zmieniły się najbardziej. Rynek usług marketingowych jest podzielony. Są firmy, które dopasowują swoje działania do potrzeb dzisiejszego konsumenta. Bywają też takie, które sprzedają marketing.

Janusz Kamiński: Prowadzi Pani stronę mamamarketing.pl. Kiedy powstała ta strona? Jakie tematy są poruszane na niej?

Wioleta Cebulak: Witryna (mamamarketing.pl, - autor) powstała w czerwcu 2015 roku. Tam prezentuję głównie swoją ofertę. Na przestrzeni lat opublikowałam tylko kilka interesujących artykułów, które dotyczą szeroko pojętego marketingu internetowego. Życie zweryfikowało moje plany, które początkowo założyłam względem tej witryny.

Janusz Kamiński: Jakie usługi oferuje Pani dla swoich klientów?

Wioleta Cebulak: To różnego typu rozwiązania, które pozwalają osiągać zakładane cele. Współpracuję z kilkoma doświadczonymi w zakresie marketingu treści i internetowego osobami. Wspólnie docieramy z przekazem reklamowym do odbiorców, którzy na co dzień korzystają z mediów społecznościowych, wyszukiwarki internetowej albo portali informacyjnych lub tematycznych. Zdarza się nam wykraczać poza możliwości reklamy internetowej.

Janusz Kamiński: Czy bierze Pani udział w innych projektach internetowych? Jaki z nich jest najciekawszy?

Wioleta Cebulak: Jest kilka projektów, w które się angażuję. Ich celem jest dystrybuowanie informacji. Zweryfikowana wiedza kierowana jest do różnych grup społecznych.

Janusz Kamiński: Czy pracowała Pani z motywami od TemplateMonster? Jak je Pani ocenia?

Wioleta Cebulak: Kilku moich partnerów ma strony, które bazują na motywach pochodzących z TemplateMonster. Prawie wszystkie okazały się dobrą bazą do dalszej pracy.

Janusz Kamiński: Jakie są Pani cele na przyszłość?

Wioleta Cebulak: Najważniejsza dla mnie jest rodzina. Chcę zdobywać wiedzę, którą już dziś dzielę się z innymi w mediach społecznościowych. Mam też zamiar zrealizować kilka projektów, które ułatwią moim partnerom zwiększanie przychodów ich firm.

Janusz Kamiński: Co może Pani powiedzieć naszym czytelnikom, którzy interesują się marketingiem internetowym, od czego warto zacząć?

Wioleta Cebulak: Słuchajcie swoich klientów. Dawajcie im to, czego potrzebują. Dbajcie o to, by zawsze byli usatysfakcjonowani. Wyznaczajcie cele i analizujcie prowadzone działania.

Janusz Kamiński: Dziękuję bardzo ciekawe odpowiedzi. Życzę Pani nowych osiągnięć na ścieżce marketingowej.

Wioleta Cebulak: Dziękuję również. Pozdrawiam.